Czasami juz nie wytrzymuje....Tak strasznie chcialabym chociaz raz spelnic swoje marzenia. Ale nie moge. Nie pozwala mi na to. Dlaczego? Dlaczego musze byc zawsze od kogos zalezna nawet kiedy jestem w stanie zrobic wszystko, zeby nie byc? Juz tak dluzej nie moge. Niby jest dobrze, ale nie do konca. Co sie z tym wszystkim dzieje? |
|
Tak napisali inni: |
24.10.2005 :: 18:05 :: klienci-net3.pai.net.pl jaszczura eh nio niestety masz racje, a co do facetów to sa do dupy i nikt ich nigdy nie zrozumie :/ |
22.10.2005 :: 21:55 :: dial-1952.lodz.dialog.net.pl Domi Własnie po cholerę ktos w ogóle wymyslił komórki? :( Smsy? Chyba, zeby miała na co czekać.... |
22.10.2005 :: 21:27 :: ckz85.neoplus.adsl.tpnet.pl mnie dręczy to uczucie długo już... czasami jest tak dobre potem gorzej!! :( pozdro :) |
22.10.2005 :: 19:54 :: pr-185-2.red.makolab.pl jola znam to... mam ten sam problem od dawna... to okropne.. czemu mamy przywiej bycia zależnym od CZEGOKOLWIEK? mielismy byc wolni.i to wlasnie podstawowe marzenie- wolnosc.. bo jesli ono sie spelni, szansa jest na spelnienie sie calej reszty... ps.wpis w poprzedniej notce byl ode mnie.. |
Talk.pl :: Wróć |