24.05.2005 :: 17:24
Nareszcie troche wiecej luzu. Jutro tylko test z matmy hehe. Jezu jak ja sie ciesze, ze musialam dzisiaj mowic speecha, bo nie umialam polowy, ufff... Na tancach bylo tak jak zwykle nudno i nie moglismy sie doczekac konca. Jutro ide sobie do galerii z Domi, bo musimy cos mamuskom kupic. Przypominam jesli ktos nie pamieta: DZIEN MAMY 26 MAJA Cholera tylko co ja mam jej kupic??? Ostatnio jakos krotko pisze, no ale nie umiem dlugo... Ide spac mam dosyc szkoly, wielkie odliczanie do wakacji...!!!